Zachar to znany youtuber – jego profil Zachar OFF subskrybuje ponad 300 000 osób. Rok temu zainwestował 30 000 zł w instalację fotowoltaiczną i… okazało się, że ma za dużo prądu. Co z nim zrobi? Aktualnie zastanawia się nad zakupem pompy ciepła i w bardzo prosty sposób tłumaczy: dlaczego.

Zachar Zawadzki to jeden z najpopularniejszych dziennikarzy motoryzacyjnych w Polsce – jego filmy oglądają setki tysięcy osób. Na co dzień testuje samochody różnych marek i tak; jeździł już takimi cacuszkami, że możemy mu tylko pozazdrościć. W jednym z filmów z zeszłego roku na dachu swojego garażu zainstalował (no: niekoniecznie sam zainstalował) panele słoneczne, dobrze policzone, ale ze sporym zapasem. W międzyczasie ograniczył zużycie prądu w domu, wybierając bardziej energooszczędne rozwiązania i nagle okazało się, że ma duży naddatek produkcji prądu.

Dla nas najciekawsze jest, jak fachowy język energetyki cieplnej przekłada on na proste tłumaczenie, dlaczego pompa ciepła działa i jak ona podgrzewa wodę nawet wtedy, gdy na dworze mamy -7°C. Zresztą – zobaczcie to sami w filmie „Doigrałem się – mam za dużo prądu. Czy pompa ciepła to jedyne wyjście?”. Przykłady z bliskiej Zacharowi motoryzacji, odnoszące się do konkretnych modeli samochodów również wykorzystujących pompy ciepła, to i dla nas ciekawostka.

Sam Zachar to też ciekawa historia. Jest potomkiem Polaków, zesłańców, sybiraków – do Polski wrócił na studia z dalekiego Kazachstanu i jak sam wspomina, musiał samodzielnie zarobić na bilet do kraju pracując jako sprzątacz w fabryce mleka w proszku. Dziś może już śmiało powiedzieć, że osiągnął niemały sukces, którego możemy mu tylko szczerze pogratulować.